Reklama
  1. Czy bogactwo i uczciwość się wykluczają?
  2. Wpływ kultury na postrzeganie bogactwa
  3. Jak religia definiuje stosunek do majątku?
  4. Psychologiczne aspekty przywiązania do pieniędzy
  5. Filantropia a społeczna odpowiedzialność bogatych
Reklama

Czy bogactwo i uczciwość się wykluczają?

Wielu ludzi wierzy, że bogactwo jest wynikiem nieuczciwych działań. Wizerunek bogatych często opiera się na stereotypach i przykładach, jak historia Marka Zuckerberga, twórcy Facebooka. „Łatwiej wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogaczowi wejść do Królestwa Bożego” – to cytat często używany przez sceptyków, którzy nie wierzą, że można osiągnąć sukces finansowy, będąc jednocześnie uczciwym.

Wpływ kultury na postrzeganie bogactwa

W kulturze zachodniej, szczególnie w Polsce, bogactwo bywa postrzegane jako coś podejrzanego. Zygmunt Freud łączył pieniądze z negatywnymi emocjami, a nawet z „brudem”. „Freudowskie zrównanie pieniądze = kał zakłada, wprawdzie niejawnie i zapewne nieświadomie, krytykę funkcjonowania społeczeństwa mieszczańskiego oraz jego żądzy posiadania” – pisał Erich Fromm. Takie przekonania często są nam wpajane od najmłodszych lat, przez baśnie, lektury szkolne, a nawet popkulturę.

Pieniądze jako źródło ambiwalentnych emocji

Freudowskie teorie wskazują, że pieniądze mogą wywoływać ambiwalentne emocje – od lęku po fascynację. Freud uważał, że oszczędzanie i gromadzenie pieniędzy wiąże się z „osobowością analną”, w której pieniądze są traktowane jako symbol kontroli i porządku. Ta symbolika wpływa na to, jak w naszej kulturze postrzegane jest bogactwo i przywiązanie do pieniędzy.

Jak religia definiuje stosunek do majątku?

Religia i wychowanie również kształtują nasz stosunek do bogactwa. W krajach protestanckich, na przykład w USA, widoczna jest tradycja etyki pracy, nazywanej „etyką protestancką”. Max Weber, niemiecki socjolog, w „Etyce protestanckiej a duchu kapitalizmu” podkreślał, że kalwinizm promował sukces finansowy jako efekt pracy, a zgromadzone pieniądze miały być narzędziem do czynienia dobra. W katolicyzmie również znajdziemy pozytywne przykłady, jak benedyktyńska zasada „Ora et labora” – „Módl się i pracuj”.

Katolicyzm vs. protestantyzm – etyka pracy

Max Weber sugerował, że kraje protestanckie mają kulturę pracy wspierającą wzrost gospodarczy. Z kolei benedyktyńska zasada „Ora et labora” stanowi katolickie podejście do łączenia pracy z wiarą. „Postawa, którą pani nazywa protestancką, jest nam bliska i doskonale wpisuje się w regułę św. Benedykta” – mówi opat Bernard Sawicki z klasztoru w Tyńcu.

Psychologiczne aspekty przywiązania do pieniędzy

Przywiązanie do pieniędzy bywa źródłem sprzecznych emocji, które mają swoje korzenie w przekonaniach wyniesionych z dzieciństwa. Te wzorce i postawy kształtowane są przez środowisko, w jakim się wychowujemy – niektórzy postrzegają bogactwo jako źródło poczucia niższości, inni jako miarę wartości człowieka, jeszcze inni traktują je jako narzędzie do realizacji życiowych celów. „Pieniądze są jedną z dwóch sfer, obok seksu, wobec której nikt z nas nie jest obojętny” – mówi Małgorzata Marczewska, coach.

„Pieniądze to środek, nie cel” – różne postawy wobec bogactwa

Niektórzy ludzie postrzegają pieniądze jako środek do osiągnięcia niezależności i realizacji celów, a nie jako cel sam w sobie. Takie podejście sprzyja ich pozytywnemu wykorzystaniu, na przykład do dzielenia się z innymi. Wraz ze wzrostem dochodu i życiowego zadowolenia, postawa ta zyskuje na popularności, a pieniądze przestają być traktowane jako wartość sama w sobie.

Filantropia a społeczna odpowiedzialność bogatych

Coraz więcej bogatych osób angażuje się w działania charytatywne, traktując bogactwo jako narzędzie do wspierania innych. „To bogactwo jest dobre, które jest bez grzechu” – przypomina Księga Syracha. Jacek Santorski zauważa, że większość polskich milionerów udziela się charytatywnie, choć motywacje bywają różne. Dojrzalsza jest filantropia strategiczna, skierowana na pomoc długofalową, a nie tylko jednorazową.

Rola CSR w nowoczesnym biznesie

Dobrze zarządzane firmy uwzględniają CSR (ang. Corporate Social Responsibility), czyli społeczną odpowiedzialność biznesu. Z badań wynika, że przedsiębiorstwa etyczne są bardziej efektywne, szybciej podpisują kontrakty i mają zaangażowanych pracowników. Biznes etyczny po prostu się opłaca, a społeczne zaangażowanie firmy wpływa na jej reputację i długofalowy sukces.

Bogactwo jako narzędzie do czynienia dobra

Bogactwo nie musi być celem samym w sobie, ale może stać się narzędziem do wspierania innych i realizowania idei. Przykładem może być działalność Fundacji Billa i Melindy Gatesów, która przeznacza miliony dolarów na walkę z polio oraz wspiera projekty dla najuboższych. Jak zauważa Jacek Santorski, „większości milionerów nie kręcą pieniądze jako takie, lecz pomysły i wizje”, które mogą zrealizować.

Reklama

Artykuł opracowany na podstawie artykułu Anity Szarlik zamieszczonego w magazynie Focus Coaching 4/2011.

Reklama
Reklama
Reklama