Agnieszka Woźniak-Starak o śmierci męża: Piotrka nie ma, ale zostawił mi mnóstwo miłości"

Agnieszka Woźniak-Starak przemówiła po raz pierwszy, odkąd Polskę obiegła przykra wiadomość najpierw o zaginięciu, a potem o śmierci Piotra Woźniaka-Staraka, jej męża. Dziennikarka od tego czasu była widziana publicznie tylko raz - na pogrzebie męża w Konstancinie-Jeziornej. Wkrótce potem pojawiła się oficjalna informacja, że Woźniak-Starak rezygnuje z prowadzenia "Big Brothera". Zastąpiła ją koleżanka ze stacji, Gabi Drzewiecka. W piątek, 13 września, prawie miesiąc po tragedii na jeziorze Kisajno na Mazurach, Agnieszka Woźniak-Starak zabrała głos. Co dokładnie napisała? Sprawdź PONIŻEJ.

Agnieszka Woźniak-Starak wspomina męża, dziękuje rodzinie i przyjaciołom

Woźniak-Starak w piątek wieczorem zamieściła na Instagramie zdjęcie sadzonki magnolii. Dodała pod nim długi i wzruszający komentarz. Żona Piotra Woźniaka-Staraka w subtelny sposób zaznaczyła, że jest to dla niej bardzo trudny czas, a tragedia z nocy 17 na 18 sierpnia na zawsze zmieniła jej życie osobiste, jak i zawodowe.

Nie wstawię zdjęcia Piotrka, nie dam rady. Nie wiem, czy w ogóle wstawię tu jeszcze kiedyś jakieś zdjęcie, to jest teraz zupełnie nieważne. Ale ważni jesteście Wy. Wasze wsparcie, energia, którą mi wysyłacie, dajecie mi siłę. Dziękuję - napisała Agnieszka.

Wyjaśniła, że magnolię dostała od przyjaciółki i planuje zasadzić ją w ogrodzie. Na zdjęciu widać tylko roślinę, ale polubiło je natychmiast prawie 26 tysięcy osób.

Piotrka nie ma, ale zostawił mi mnóstwo miłości i najlepszych ludzi na świecie. Rodzinę, przyjaciół, którzy nawet przez chwilę nie dają mi poczuć, że jestem sama. Wasza troska, ten wspólny czas, niekończące się rozmowy, często do rana, są dla mnie bezcenne - dodała Woźniak-Starak.

Dalej dziennikarka TVN zwraca się bezpośrednio do przyjaciela, mówiąc:

Krzyś, powiedziałeś, że Piotrek nieprzypadkowo wybrał nas, on wiedział, że razem damy radę. Masz rację. Słyszę jak mówi „Szulim, ogarniesz to” i wierzę, że się uda, bo dzięki Wam nadal stoję.

Na koniec Agnieszka Woźniak-Starak zwróciła się do Gabi Drzewieckiej, koleżanki ze stacji TVN, która w jej zastępstwie poprowadzi drugą w tym roku edycję "Big Brothera". Agnieszka w ciepłych słowach mówi do całej ekipy programu:

Gabi @g_rulez, wiesz, że zawsze trzymałam za Ciebie kciuki, jesteś mądrą, piękną i bardzo fajną dziewczyną, dużo nas łączy, zwierzęta, muzyka, wspólni znajomi. Dziś też trzymam. Pamiętaj, to jest teraz Twój program, ciesz się nim, a ja jestem z Tobą całym sercem. Gosia @gosiaohme, Filip @filip_chajzer z Wami też!

Swój wpis żona Piotra Woźniaka-Staraka kończy wymownie i poruszająco:

Nie wiem, co będzie, ale wiem jedno, mam wielkie szczęście, że na swojej drodze spotykam takich ludzi. Nie mogę w tym poście oznaczyć wszystkich, o których myślę. Ale o wszystkich pamiętam.

Cały wpis dziennikarki zamieszczamy poniżej.

Przy okazji, raz jeszcze życzymy Agnieszce dużo siły w tym jakże trudnym dla niej czasie.